Grób pomordowanych przez Niemców i poległych w walce mieszkańców Iwowego to dla wielu latowiczan, mieszkańców Iwowego w sąsiedniej gminie Borowie i mieszkańców powiatu mińskiego, a zwłaszcza dla środowisk kombatanckich miejsce symboliczne. Od wielu lat gmina zabiegała o środki na remont pomnika. W ostatnim czasie pomimo wyjątkowo niesprzyjających warunków atmosferycznych udało się odnowić to miejsce. Realizacja zadania była możliwa dzięki pozyskanej dotacji od Wojewody Mazowieckiego.
Zakończono prace remontowe przy grobie 5 mężczyzn - mieszkańców Iwowego i żołnierzy podziemia Armii Krajowej zamordowanych przez Niemców w 1944r. w odwecie za próbę odbicia więźniów przetrzymywanych w budynku miejscowej szkoły w Latowiczu oraz poległych w walce z okupantem niemieckim. Historia z udziałem tych osób została spisana przez Franciszka Zwierzyńskiego. Zachęcamy do zapoznania się z nią (w załączeniu). Zachęcamy również do odwiedzin tego miejsca.
W grobie spoczywają szczątki 5 mężczyzn. Inskrypcja grobu zawiera wspomnienie Jana Pazura lat 18 pseudonim "Klon" uczestnika tamtych wydarzeń, którego ciała nie odnaleziono.
Remont ważnego i symbolicznego dla latowiczan i mieszkańców Iwowego w sąsiedniej gminie Borowie miejsca wykonano dzięki otrzymanej dotacji od Wojewody Mazowieckiego w ramach programu Groby, cmentarze wojenne i miejsca pamięci narodowej. Dofinansowanie, o które wnioskowaliśmy , wyniosło 42 tys. zł. Całkowity koszt remontu 44 280 zł.
Przy mogile zbiorowej odbywają się uroczystości z okazji rocznicy wydarzeń z nocy z 19 na 20 lutego 1944 roku jakie miały miejsce w Latowiczu.
W drugiej dekadzie lutego 1944 roku Niemcy wpadli na trop istnienia organizacji podziemnej na terenie miasta i powiatu Mińsk Mazowiecki. Aresztowali ponad 60 osób, głównie członków Armii Krajowej
i wywieźli do Latowicza, gdzie w budynku szkolnym mieścił się posterunek żandarmerii. W nocy z 19 na 20 lutego 1944 roku nastąpiła nieudana próba odbicia więźniów. Konsekwencją tamtych wydarzeń była tragedia jaka spotkała mieszkańców Iwowego.